W maju uczniowie klas III-VI pojechali na czterodniową wycieczkę.

Od 18 do 21 maja uczniowie klas III-VI oraz absolwenci uczestniczyli w wycieczce do Szczecina.

Po zakwaterowaniu się w Domu Studenckim Andromeda rozpoczęliśmy zwiedzanie tego pięknego miasta.

Pan przewodnik przybliżył nam jego historię oraz zabytki.

Kolejny dzień obfitował w atrakcje. Międzyzdroje przywitały nas nie tylko piękną pogodą, ale i ciekawą aranżacją zieleni, architekturą.

W planetarium udaliśmy się w podróż miliardy lat wstecz i byliśmy świadkami narodzin wszechświata. Obejrzeliśmy jak formowały się galaktyki, poznaliśmy Mleczną Drogę i odwiedziliśmy jedną z najpiękniejszych mgławic.

W muzeum figur woskowych czekało na nas ponad 100 figur przedstawiających naturalnej wielkości osoby znane z życia publicznego: polityków, aktorów, gwiazdy muzyki i sportu, postacie z bajek.

Wrażenie zrobiła na nas także Promenada Gwiazd wzorowana na hollywoodzkim Bulwarze oraz Alei Gwiazd w Cannes. Zwiedzanie zakończyliśmy spacerem po molo.

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Centrum Słowian i Wikingów. Zwiedziliśmy rekonstrukcje zabudowań z okresu wczesnego średniowiecza, obejrzeliśmy repliki mebli, narzędzi i przedmiotów codziennego użytku. Byliśmy także świadkami walki.

Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy tego dnia był Fort Gerharda. Pod opieką umundurowanego żołdaka zwiedziliśmy jeden z najlepiej zachowanych XIX-sto wiecznych fortów nadbrzeżnych w Europie. Odbyliśmy wojskowe przeszkolenie i zostaliśmy rezerwistami regimentu.

Po tak wyczerpującym dniu czekał na nas dzień relaksu. Tropical Island przywitaliśmy z radością i ciekawością. Mogliśmy wykąpać się w pobliżu lasu tropikalnego lub odpocząć na plaży Morza Południowego. Pod palmami można było zbudować zamek z piasku. Na odważnych czekały także zjeżdżalnie, a na najmłodszych sala zabaw i małpi gaj. Atmosferę dopełniały balijskie chaty, strażnica oraz zwierzęta - pawie, flamingi i egzotyczne ptaki.

W drodze powrotnej zwiedziliśmy Berlin.

Wycieczka była bardzo atrakcyjna i pełni wrażeń wróciliśmy do Pomlewa. Wyjazd był bardzo udany.